Trasa wymyślona i narysowana dzień wcześniej. Pomysł był taki aby pojechać jak najdłużej od źródeł Zagórskiej Strugi, czyli od koleczkowskiego jeziora Marchowo do Rumii na Markowcu kończąc, żeby zaliczyć jakiś podjazd wreszcie ;)
W Rumii, po drodze, starałem się przejechać przez jak największą liczbę mostków na zagórzance ... ile ich było muszę jeszcze policzyć :)
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj