Plan zakładał przejechanie w ciągu 2 tygodni szlaku Green Velo, na odcinku Elbląg- Chełm. Ale zacząłem w Malborku, gdyż do Elbląga nie miałem bezpośredniego połączenia. Nie chciało mi się dwa razy wrzucać i wyrzucać z pociągu roweru, wraz z sakwami i przyczepką. Bardzo dobrze się jechało a w Chełmie byłem 10 dnia wyprawy, także plan się nieco zmienił. Zastanawiałem się, czy jechać główną nitką tego szlaku, przez Przemyśl do Rzeszowa, czy pojechać jego odnogą, na Sandomierz i Kielce. Wybrałem łagodniejszą w ukształtowaniu terenu, odnogę Green Velo. Górki też były, ale podjazdy zdecydowanie łagodniejsze niż na Warmii czy Mazurach.
Nie miałem zamiaru spieszyć się, ale trzymać się tego szlaku. Nie do końca tak było, jednak w 99%, powyższy ślad to Green Velo.
Ominąłem krótki fragment przed Bartoszycami( odechciało mi się robienia esów floresów, jechania bardziej na zachód niż na wschód).
Podaj że drugi fragment był za Krasnymstawem. Po całonocnym deszczu Green Velo się rozkleił( żart, w ogóle nie zrobili tego odcinka, tylko powstawiali znaki na drogach dojazdowych do pół). Glina tak zapychała hamulce, że nie dało rady ani jechać ani prowadzić( zdjęcie: Tak, to nadal Green Velo). Po wyjeździe na asfalt, stwierdziłem- jak wzdłuż szlaku idzie asfalt- jedź asfaltem.
Trzeci ominięty fragment jest za Rakowem, aż do Kielc.
Szlak jest bardzo dobrze oznakowany.
Co do jakości dróg. Hmm... Miejscami katastrofa. Po za opisaną wyżej gliną, po deszczu oblepiającą wszystko, tarka po całej szerokości drogi. Nie da się jej ominąć. A jedzie się po niej, jak po podkładach kolejowych. Odcinek z gliną to tylko 2 km, natomiast odcinków z nawierzchnią typu tarka to w sumie ok 100 km. Bardzo dużo jest fragmentów o kapitalnej, asfaltowej drodze rowerowej. Bzdurą jednak jest to, że szlak głównie poprowadzony jest drogami asfaltowymi. Jest bardzo dużo odcinków asfaltowych ale głównie są to ubite drogi gruntowe bądź gruntowe ścieżki rowerowe- jak na starych nasypach kolejowych.
Za to widoki na trasie bajeczne:
Puszcza Romincka, mająca charakter świerkowej, skandynawskiej tajgi.
Suwalski Park Krajobrazowy z najgłębszym w Polsce jeziorem Hańcza.
Wigierski Park Narodowy z pokamedulskim klasztorem.
Biebrzański Park Narodowy i carska droga biegnąca skrajem parku( 30 km odcinek asfaltowy, biegnący przez las).
Narwiański Park Narodowy, przez który prowadzi kładka z pływającymi pomostami między Śliwnem a Waniewem.
Białowieski Park Narodowy- rezerwat pokazowy żubrów, Białowieża
Roztoczański Park Narodowy.
Także wiele ciekawych miejsc jak:
Zamek w Malborku, śluzy na kanale mazurskim- Leśniewo, Lidzbark Warmiński- stolica Warmii, wiadukty w Stańczykach, trój styk granic- Polska- Litwa- Rosja, kanał augustowski, Twierdza Osowiec, Tykocin, Białystok, Supraśl czy zamek Krzyż Topór w Ujeździe.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj