Dwudniowy wypad rowerowy- "na lekko".
Planowany był nocleg na dziko, także namiot, śpiwór i karimatę przytroczyłem do roweru. Jeszcze przed świtem z Marek wyruszyłem w stronę Otwocka a następnie Warki. Następnie jadąc wzdłuż Pilicy, przez Białobrzegi, docieram do Inowłodzi, gdzie stoją ruiny XIV wiecznego zamku, ufundowanego przez Kazimierza Wielkiego. Zamek ten powstał nad Pilicą i miał funkcje obronne. Znajdował się tu bowiem szlak handlowy łączący Lwów z Sandomierzem i Toruniem. Przez Spałę do której jedzie się asfaltową ścieżka rowerową, również nią docieram do Tomaszowa Mazowieckiego. W jego południowej części, na Pilicy znajduje się rezerwat Niebieskie Źródła. Jadąc wzdłuż Zalewu Sulejowskiego, który robi wrażenie z powodu swojej wielkości docieram do Piotrkowa Trybunalskiego. Niestety droga wzdłuż zalewu jest piaszczysta i porośnięta korzeniami, które znacząco wystają nad grunt, co utrudnia jazdę. Za Piotrkowem na liczniku mam 247km. Dzień się kończy, więc rozbijam obóz. Następnego dnia czeka mnie setka do Częstochowy, gdzie kończy się wyjazd. Pociągiem powrót do Warszawy.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj