Po wyjściu z kołchozu postanowiłem się powozić rowerkiem, w końcu słoneczne wrześniowe popołudnie. Kierunek padł na Boguchwałę, a tam przy wiszącej kładce przez Wisłok nastąpiła chwila refleksji co dalej.....
...ponieważ od dwóch lat zbieram się na wlezienie i zdobycie Babiej Góry postanowiłem na Babią Górę wjechać rowerem.
Mając tylko 4 godziny dnia wybrałem Babią Górę w gminie Boguchwała w okolicy Niechobrza Górnego....do Babiogórskiego Parku Narodowego jednak za dnia bym nie zdążył :)
Koncepcja została wcielona w czyn.
Z Boguchwały niebieskim szlakiem rowerowym przez Mogielnicę popedałowałem do Niechobrza Górnego. Tutaj na wzgórzu znajduje się Krzyż Milenijny i platforma widokowa. Jest to idealne miejsce dla miłośników pięknych i dalekich widoków. Platforma widokowa pozwala obserwować całą okolicę łącznie z oddalonym ok. 15 km Rzeszowem.
Krzyż jak krzyż, złomiasta konstrukcja, o wysokości 15 m, rozpiętości ramion 4,5 m, położony 385 m n.p.m.
Spod krzyża czerwonym szlakiem przez BABIĄ GÓRĘ :) 356 m n.p.m pojechałem do Zabierzowa. BABIA GÓRA została zdobyta...no namiastka....trzeba będzie wcielić w życie plan wlezienia na Diablak.
W Racławówce-Zabierzowie znajduje się kościół stylu barokowym. Świątynia została wzniesiona przez księcia Jerzego Ignacego Lubomirskiego, właściciela dóbr rzeszowskich, w 1719 roku. Do kościoła przylega kaplica z 1873 roku, wybudowana przez Ludwika Jędrzejowicza (właściciela Nosówki) i jego żonę Helenę Dąbską, pełniąc rolę mauzoleum rodowego.
Z Zabierzowa czarnym szlakiem, potem niebieskim przez Kielanówkę do Rzeszowa.
Trasa łatwa - podjazd jeden w Niechobrzu Górnym na wzgórze z platformą - dla tak niedoświadczonego kolarza z nieodtłuszczonymi mięśniami przysporzył kłopotu, wiadro potu spłynęło i pod krzyż dotarłem w stanie przedzawałowym :) ale potem było z górki do samego Zabierzowa (odcinek drogą polną-czerwona trasa rowerowa).
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj