Chojnik jest chyba pierwszym zamkiem, który stał się celem odwiedzin turystów. Już od II poł. XVII wieku był bowiem głównym miejscem wędrówek kuracjuszy z pobliskich Cieplic. A wszystko dlatego iż hrabia Schaffgotsch, po odzyskaniu warowni w 1648 r. nie zamierzał już zamieszkiwać jej na stałe. Pożar w 1675 r. sprawił, że ruiny już w całości przeznaczono na cele turystyczne. Hrabia zatrudnił nawet słynnego śląskiego rytownika i szlifierza szkła Friedricha Wintera, aby regularnie przyjmował i oprowadzał zwiedzających. W zamku funkcjonowała też specjalna księga pamiątkowa, do której każdy mógł wpisywać swoje wrażenia z odwiedzin Chojnika. Nie brakowało w niej wpisów w postaci rysunków i wierszy.
Skomentuj