Z Rabki do Osielca.

Kawałek Głównego Szlaku Beskidzkiego
Auto zostawiłem na parkingu w Osielcu i busami dotarłem do Rabki. Dochodzę do stacji PKP i ruszam szlakiem czerwonym z powrotem.
Asfaltem płytami i chodnikiem wydostajemy się w końcu na ścieżką jakąś normalną i żegnamy Rabkę. Dalej idziemy przez łąki jeszcze mocno zielone i przechodzimy przez budowaną Zakopiankę, przecinamy DK7 i tu zaczynają się chaszcze a raczej pokrzywy, szlak mało uczęszczany i to widać. Ucieszyłem się jak w końcu dotarłem do Skawy, dalej niestety sporo asfaltu i niezbyt ciekawie, jakieś ładniejsze widoczki dopiero przed Wysoką się zaczynają. Dopiero za Wysoką wchodzimy znów w las którym schodzimy do Jordanowa. znów sporo asfaltu ale miasteczko ładne. Po wyjściu z centrum polnymi drogami dochodzimy do Bystrej, i tu w końcu opuszczamy cywilizację. Jedyne dłuższe podejście na szlaku i zarazem ostatnie. koło Czupla zaczyna się szlak zielony którym schodzimy już bezpośrednio do Osielca. Na szczyt Czupla można wejść ścieżką od szlaku zielonego lub na przełaj od krzyżówki . Na szczycie jest tablica pamiątkowa. Droga w dół jest spokojna a po zejściu do drogi trzeba troszku podejść w prawo do parkingu.