Po wstaniu i zjedzeniu śniadanka zebraliśmy się i jako, że do wymeldowania z hotelu było jeszcze daleko postanowiliśmy przejść się po starym mieście i przy okazji zaglądnąć na dwa barcelońskie targi. Jeden praktycznie przy La Rambli a drugi w dzielnicy chińskiej.
Można tu kupić praktycznie wszystko co dusza zapragnie z owoców morza. Dodatkowo nie tylko można tu kupić surowe rybki ale także zjeść fajnie przyrządzone oryginalne Tapasy. Oczywiście jeśli znajdziemy wolne miejsce w barze serwującym te specjały, bo mimo że jest ich tu kilka to o wolne miejsce ciężko...
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj