Dziś wyruszam z przełęczy kłodzkiej . Tutaj znajduje się dość spory leśny parking na którym pomimo dość wczesnej pory stoi już kilka aut i ciągle nowe przybywają . To dobre miejsce na zdobycie Kłodzkiej Góry. Ja wyruszam na kolejnego singla , tutaj zaczyna się pętla Kłodzka . Trasa fajnie przygotowana , miejscami jakieś kałuże po ostatnich opadach , troszkę pięknych widoków z polami rzepaku w tle , Trasa biegnie sporo pod górę i z radością osiągam przełęcz Łaszczową Tu także parking i już kilka samochodów . Stąd można iść na Kłodzką Górą ale większość wybiera Obryw Skalny w Bardzie . Ja przeskakuje na pętle Łaszczową i także podążam w stronę Barda . Trasa jest bardzo widokowa na zjeździe do Barda bardzo pokręcona . Przebiega przy samym Obrywie Skalnym więc dodatkowo można sobie ten przejazd uatrakcyjnić pobytem w tym niesamowitym miejscu . W Bardzie gubię trasę i wjeżdżam na parking w Bardzie , Tutaj stacja ładowania elektrycznych rowerów. Wracam więc jakiś kilometr, odnajduje tabliczkę i za Bardem wjeżdżam w kolejną bramkę. Kończę pętle łaszczową , na przełęczy ponownie wjeżdżam w powrotną trasę na pętle Kłodzką . Na przełęczy Kłodzkiej na parkingu jest już ciasno , Wracam autem przez Kolonię Gaj . Niezapomniane przeżycie .
Skomentuj