Stare ścieżki i trochę nowych rzeczy. Wzdłuż Wisły ale nie słynnym asfaltowym WTR - już mam go dość :-) ale jazda wałami, ścieżkami ornitologicznymi czyli dużo obcowania z naturą. Jeżdżenie nad Wisłą przed Krakowem to... porażka jak dla mnie. Mnóstwo ludzi na wszystkim czym można jeździć. Trochę im współczuję a przecież tak nie daleko jest las Zabierzowski i piękne ścieżki - aż jednego rowerzystę spotkałem :-). Będziemy korzystać z dobrodziejstw szlaków pieszych i rowerowych. Oczywiście na trasie znajdziemy wiele ciekawostek - stare kościoły, Wawel, pomniki, dworki, wapienniki oraz mnóstwo przyrody.
Traska do przejechania prawie każdym rowerem.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj