Rowerowy blog Krzyśka vel Kbialy2002

Info

Ten blog rowerowy prowadzi kbialy2002 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 196336.50 kilometrów w tym 43949.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Turysta rowerowy umieszczony w granicach rozsądku. Ważne żeby z wycieczki coś zostało w pamięci...

To nie sztuka pojechać z nami na wycieczkę... Sztuka to przyjść na następną.

Planowane Wyprawy Rowerowe

- Nigdy nie planuj jutra...

______________________

Moje GALERIE PICASA
Galeria 2011-20...

Galeria 2009-2011

Galeria 2006-2009

Inne ciekawe strony

______________________

Elbląska Strona Rowerowa
ESR

______________________

Stronka Mareckiego
Marecki home

Zaliczone Gminy w Polsce.

Statystyki zbiorcze na stronę

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

Znajomi

wszyscy znajomi(66)

Moje rowery

Zefir 1405 km

Kellys 48005 km

Zdobywca 17806 km

LeaderFox w "Nowej Skórze" 44901 km

Maruder- na nowo 5386 km

Spec - "Maruder" 54274 km

Emik 14357 km

"Kubuś Puchatek" 30257 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

103.00 km 0.00 km teren

07:00 h 14.71 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Maruder- na nowo

MWR - Krzyżacka setka.

Niedziela, 2 czerwca 2024 · dodano: 02.06.2024 | Komentarze 0

Kategoria Rodzinnie i pieszo., Takie...Tam..., Wycieczki

Dane wyjazdu:

29.00 km 29.00 km teren

02:00 h 14.50 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Maruder- na nowo

Codzienność i przy okazji zabawa z Yeti.

Piątek, 31 maja 2024 · dodano: 01.06.2024 | Komentarze 0

Kategoria Takie...Tam..., Warsztaty i testy

Dane wyjazdu:

689.00 km 689.00 km teren

48:00 h 14.35 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Maruder- na nowo

Wybrzeżem do Domu 2024. 12 edycja.

Wtorek, 21 maja 2024 · dodano: 26.05.2024 | Komentarze 0

Wybrzeżem do Domu kręci się już kawał czasu. W dwunaste edycji wzięło udział 6 osób w tym 3 Panie: Krysia, Magda i Ola,gdzieś tam z boku Krzysiek, Zbyszek i ja…
Z początku, jak to zawsze obawy, czy się wyprawa uda czy Dziewczyny sobie poradzą, czy nie za wielkie wyzwanie jak na pierwszy raz… Ale już po pierwszym etapie te obawy zniknęły.
Cała zaplanowana trasa została zaliczona na 100%. Jezioro Dębie, ujście Świny (nocna jazda) , najwyższe górki i klify nad Morzem, wędrówka plażą w Łazach, bagna w Klukach a na koniec jeszcze Hel i Wyspa Sobieszewska z przeprawą promową. Poruszaliśmy się głównie szlakami pieszymi, singlami, plażami a nawet bagnami i to w tej bagnistej wersji -czasem tylko odwiedzaliśmy R10 bo inaczej się nie da.
Za opisywanie wszystkiego nawet nie mam się co brać, tak naprawdę można by było napisać książkę o Naszym Pięknym Wybrzeżu i to też nie odda jego super ciekawych miejsc.
Tylko i wyłącznie bytność na takiej wyprawie daje pełny obraz całości. Na końcowym etapie zastanawiam się zawsze czy Morze czy Góry są piękniejsze. Każde drzewo niepowtarzalne w górskich lasach jest tak samo piękne jak każda niepowtarzalna fala na Morzu.
Mam cichą nadzieję, że powiedzenie „Przygodo Trwaj” jest dziś na ustach wszystkich uczestników tej wyprawy i możekiedyś będą chcieli tą przygodę powtórzyć.